Szlachetna Paczka 2016

Mt 25,40 „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili.”

UWAGA, UWAGA! PILNA I DOBRA sprawa! Choć ogłoszenie trochę długie 😉

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia a więc i okazja by pomóc innym. Niech Rok Miłosierdzia, który niedawno świętowaliśmy wydaje piękne owoce w formie naszej troski o innych. W tym roku również bierzemy udział w Szlachetnej Paczce 🙂 Tym razem wybraliśmy jedną rodzinę z akcji i dodatkowo chcemy pomóc rodzinom we wspólnocie. Ponieważ akcja ogólnopolska Szlachetnej Paczki kończy się 10 grudnia najpierw skupimy się na rodzinie wybranej z akcji, a potem na naszych rodzinach wspólnotowych. Bardzo gorąca prośba do Was: ponieważ 10 grudnia tuż, tuż, to zgłaszajcie proszę chęć pomocy tak szybko jak możecie. Ponieważ po drodze nie mamy żadnego spotkania wspólnotowego to i trudniej o rozgłoszenie informacji więc trąbcie proszę wśród znajomych o tym, że potrzebna jest ich pomoc.

Bardzo zależy nam na tym byście deklarowali co konkretnie możecie przekazać wybranej rodzinie. Zgłaszajcie to proszę telefonicznie do Ewy Bystrzyńskiej 601364064. W skrócie powiemy, że jest to rodzina w której potrzebne jest biurko dla dzieci, środki czystości, odzież, żywność itp. Dokładny opis rodziny i spis brakujących rzeczy jest pod koniec ogłoszenia.

UWAGA: przynieście proszę wybrane prezenty do środy na plebanię do „kuchni” (Ewa będzie tam od 19:00).

Najfajniejsze w tej akcji jest nie tylko to że coś komuś kupimy ale też to że poświęcimy tym ludziom nasz czas – w dzisiejszym zaganianym świecie to dużo cenniejsze niż wydane przez nas pieniądze. Dajmy nie tylko to czego mamy pod dostatkiem, ale tak jak uboga wdowa postarajmy się dać i to czego i nam brakuje – nasz czas.

Jeśli jednak masz na chwilę obecną taką sytuację, że naprawdę nie masz czasu by szukać darów (tym bardziej że musimy się sprężyć) a chcesz dołączyć do akcji, to też możesz pomóc i dorzucić swój grosz. Pieniądze można przekazać:

– we wtorek na Alfie

– w środę na plebanii od 19:00

– bezpośrednio ks. Szymonowi

– bezpośrednio Ewie, którą można złapać np. po roratach od pon do śr.

Tego czego nie uda nam się zebrać do środy będziemy dokupować w czwartek i piątek. W piątek 9 grudnia po mszy na 19:00 będą też potrzebne ręce, które pomogą spakować dary.

Polecajmy w modlitwach osoby które otrzymają pomoc i które będą pomagać. Niech będzie to wigilijne dzieło miłości prowadzone przez Pana. Wykorzystajmy okazję w której Jezus może zmieniać nasze serca!

Mt 25,40 „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili.”

PONIŻEJ OPIS RODZINY I POTRZEBNYCH RZECZY:

Pani Anna (46 l.) i pan Marek (40 l.) wychowują wspólnie 3 dzieci: Milenę (5 l.), Bartka (10 l.) i Paulinę (19 l.). Mieszkają wraz z Panią Marianną (72 l.)
Rodzina mieszka w małym, drewnianym domku wymagającym ocieplenia i remontu. Trudności zaczęły się, gdy pan Marek zaczął nadużywać alkoholu, aktualnie od długiego czasu jest trzeźwy i uczęszcza na terapię. Obecnie pracuje dorywczo w tartaku, jednak o tej porze roku pracy jest niewiele. Pani Anna pracuje jako pracownik prac interwencyjnych jeszcze przez 3 miesiące. Zbyt krótki okres zatrudnienia nie kwalifikuje pani Anny do otrzymania zasiłku dla osób bezrobotnych po wygaśnięciu umowy. Bartek chodzi do 4 klasy szkoły podstawowej, ma zdiagnozowane ADHD co wiąże się z uczęszczaniem na terapię w poradni psychologiczno-pedagogicznej. Milena uczęszcza do zerówki. W związku z zbyt szybkim wzrostem i spowodowanym tym bólem kości musi korzystać z opieki lekarskiej. Dochód na jedną osobę w tej rodzinie – po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania i leczenia (łącznie 935 zł), wynosi 613 zł.
Rodzina pani Anny stawia czoła codziennym trudnościom. Pani Anna godzi pracę z częstymi wyjazdami do poradni i lekarzy z dziećmi. Rodzice są gotowi do podjęcia pracy, która dałaby im poczucie stabilności. Bartek dobrze się uczy, jest pogodnym oraz rozmownym dzieckiem. Milena natomiast jest nieco nieśmiała, jednak bardzo związana z mamą. Dzieci są dumne z postawy swoich rodziców. Dużą rolę odgrywa mama pani Anny, pani Marianna, która jest osobą niezwykle otwartą i sympatyczną. Widać, że kocha wnuki i stara się wspierać rodzinę na miarę własnych możliwości. Rodzina wspiera się w codziennych obowiązkach. Starają się myśleć perspektywicznie np. o czekającym ich remoncie domu.
Wśród najważniejszych potrze rodzina wymienia żywność, artykuły szkolne oraz biurko dla dzieci, ponieważ obecnie nie mają gdzie odrabiać lekcji.

NAJWAŻNIEJSZE POTRZEBY RODZINY

Wśród najważniejszych potrze rodzina wymienia żywność, artykuły szkolne oraz biurko dla dzieci, ponieważ obecnie nie mają gdzie odrabiać lekcji.

Uwaga: dla zachowania anonimowości, imiona członków rodziny mogły zostać zmienione